Wysokie ceny paliw oraz zatłoczone ulice sprawiają, że coraz więcej mieszkańców miast zamienia cztery kółka na dwa. Rowerzyści masowo pojawiają się już od wczesnej wiosny, zapełniając ścieżki rowerowe i przemykając pomiędzy samochodami przy prawej krawędzi jezdni. Nowe przepisy dały im wiele praw, a ich ignorowanie kończy się dla kierowców wysokimi mandatami.
Rowerzysta – pełnoprawny uczestnik ruchu
Wielu kierowców jest zdania, że drogi należą do użytkowników samochodów. Tymczasem w maju 2011 roku weszła w życie nowelizacja prawa o ruchu drogowym, która radykalnie poprawiła sytuację rowerzystów. Niestety, wielu kierowców do dziś nie wie, jakie zmiany zaszły.
Najważniejszą nowością jest przepis mówiący, że kierowca skręcający w drogę poprzeczną, jest zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić. Niestety, praktyka pokazuje, iż kierowcy w dalszym ciągu mają problem z zapamiętaniem tego przepisu. Taka pomyłka może być powodem poważnego wypadku, a nawet jeśli skończy się tylko na siniakach i otarciach, dla kierowcy oznaczać będzie to mandat za wymuszenie pierwszeństwa w wysokości 300 zł i 6 punktów karnych.
Wprowadzono też możliwość wyprzedzania przez rowerzystów samochodów powoli jadących lub stojących w korku z prawej strony. Trzeba więc pamiętać, by – o ile to możliwe – w godzinach szczytu zostawić przy prawej krawędzi ulicy miejsce dla rowerzystów. Należy też mieć świadomość tego, że poruszając się w korku możemy być wyprzedzani prawą stroną, więc przed skrętem w prawo koniecznie trzeba sprawdzić w lusterku, czy nasz manewr nie spowoduje kolizji.
Znowelizowane przepisy dopuściły także wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Śluzy rowerowe, czyli nowe skrzyżowania
Nowelizacja przepisów pozwoliła także na wprowadzenie śluz dla rowerów. Takie skrzyżowania stają się coraz bardziej popularne w wielu miastach. Niestety kierowcy często nie mają pojęcia, jak się na nich zachować. Czym jest śluza rowerowa? To część jezdni na wlocie skrzyżowania, na całej szerokości jezdni lub wybranego pasa ruchu – najczęściej oznaczona nie tylko znakami pionowymi, ale też wyraźnym kolorem na jezdni. Śluza przeznaczona jest dla rowerzystów, którzy zajmują miejsce na dowolnym pasie jezdni przed samochodami. Na takim skrzyżowaniu, po zapaleniu się zielonego światła, kierowcy mają obowiązek przepuścić przodem rowerzystów tak, aby opuścili oni skrzyżowanie. Dopiero wówczas można ich wyprzedzić – oczywiście zachowując określony przepisami odstęp 1 metra.
Zachęcamy do zapoznania się z nowymi przepisami i życzymy szerokiej drogi.